Żabi skok. Trójmorski Wierch z Błogostanu.

Sezon: JesieńLatoWiosnaZima

Autor: Aleksandra Yurek

Najbliższy szczyt? Trójmorski Wierch! Ma w naszych sercach specjalne miejsce. To w nim zakochaliśmy się najmocniej i to on był głównym powodem decyzji o stworzeniu Błogostanu w tym a nie innym miejscu.

Trójmorski Wierch znany również jako Klepáč, to szczyt, którego majestat podziwiać można z każdego domku w Błogostanie. O każdej porze roku inny. Ba! Każdego dnia wygląda inaczej! A to spowity mgłą, a to przypudrowany śniegiem, czasem czerwony, czasem fioletowy, wiosną soczyście zielony. Jest jak teatr, na deskach którego natura gra nam codziennie inny spektakl.

Trójmorski jest idealnym celem wędrówek z Błogostanu. Na jego szczycie stoi polsko-czeska wieża, a on sam wyznacza granicę państwa. Wieża stara, drewniana, lekko przekrzywiona, idealnie nieidealna 🙂 Na szczycie znajduje się też ławeczka, stoliczek i skały na których można przysiąść i zjeść wycieczkową kanapkę. Ze szczytu podziwiać można całą Kotlinę Kłodzką. Widać z niego Błogostanowe domki, cały Jodłów i Potoczek. Po drugiej stronie zaś, dostrzec można kompleks Dolni Morava, czyli wyciągi, stoki narciarskie i Ścieżkę w Obłokach.

Ile zajmuje dojście na Trójmorski Wierch z Błogostanu?

Odpowiedź brzmi: to zależy. Jest kilka szlaków. Postaram się po krótce opisać każdy z nich. W bonusie dodam lokalny skrócik, którego nie ma na mapie 🙂

Szlak żółty -> Szlak czerwony

Czas wg mapy.cz : 2h 30min ; Odległość do pokonania: 6 km ; Link do trasy

Piękna widokowo i stosunkowo szybka trasa na Trójmorski Wierch. Z Błogostanu możemy skierować się w dół do kościoła i stamtąd udać na żółty szlak. Możemy też nieco skrócić dystans i korzystając z mostku nad Błogostanowym strumykiem, przeciąć łąkę i zaatakować żółty szlak nieco wyżej. Pierwsza część trasy jest na prawdę wyjątkowa i niewymagająca. Możemy podziwiać Jodłów, Potoczek i okoliczne wsie z góry. Następnie wchodzimy do lasu. W pewnym momencie żółty szlak spotyka czerwony. Dzieje się to w wyjątkowym miejscu. W miejscu w którym jest przepiękny punkt widokowy, z ławeczką na której można odpocząć i podziwiać piękne widoki. Ławeczka jest często celem naszych spacerów.

Po odpoczynku trzymamy się już tylko czerwonego szlaku. Gdy dojdziemy do turystycznego przejścia granicznego, skręcimy w lewo i rozpoczniemy ostatni etap wspinaczki. Ten etap jest ciut bardziej wymagający, bowiem wchodzimy po nieregularnych skalnych schodkach i pokonujemy dość spore przewyższenie. Tak wyglądająca ścieżka zaprowadzi nas na sam szczyt.

Jodłowskie łąki > Szlak czerwony

Czas wg mapy.cz : 2h ; Odległość do pokonania: 5 km ; Link do trasy (uwaga, początek zaznaczyłam orientacyjnie, ponieważ na początku przecinamy łąki)

To najpopularniejszy szlak na Trójmorski Wierch. Na czerwonym szlaku można spotkać turystów, bowiem rozpoczyna się on przy leśnym parkingu z którego zazwyczaj turyści rozpoczynają swój trekking. My jednak nie rozpoczniemy od parkingu, a od Błogostanu. Po wyjściu z domku kierujemy się w lewo i idziemy dobrze widoczną ścieżką do góry. Ten etap drogi jest jednym z moich ulubionych. Przechadzając się po Jodłowskich łąkach możemy podziwiać niesamowite widoki i spotkać po drodze sarny i lisy. W pewnym momencie miniemy las (po prawej stronie) i w oddali ujrzymy ambonkę. Idziemy w kierunku ambonki. Przy niej kierujemy się w lewo, czyli drogą przez łąki, wyżej! (nie schodzimy za ambonką w dół!). Kiedy dojdziemy do lasu spotkamy czerwony szlak. Tego szlaku trzymamy się do samego końca.

Szlak niebieski > Szlak żółty > Puchacz > Szlak czerwony

Czas wg mapy.cz : 2h 8 min ; Odległość do pokonania: 6 km;  Link do trasy

Tę trasę najlepiej rozpocząć od parkingu w Jodłowie, na samej górze, przy byłym schronisku Ostoja. Na parking można podjechać (ok. 3 minuty autem), albo dojść przecinając Jodłowskie łąki (ten odcinek opisałam przy okazji poprzedniej trasy).
Niby zaczynamy od parkingu, ale niech Was to nie zmyli – prawdopodobnie nie spotkacie nikogo na trasie! To dlatego, że nie pójdziemy czerwonym szlakiem od początku, a wybierzemy niebieski, który docelowo prowadzi na Śnieżnik i nie jest zbyt popularny. Nasz niebieski szlak jest łagodny, lecz prowadzi nas sukcesywnie coraz wyżej i wyżej. W pewnym momencie otrzymamy możliwość wejścia na szlak żółty i powinniśmy to zrobić. Szlak żółty doprowadzi nas do Siodła Puchacza, po to by przejść w szlak czerwony i poprowadzić do szczytu Puchacz. Z Puchacza, idąc dalej czerwonym, wejdziemy prosto na Trójmorski Wierch. Ta trasa różni się od dwóch poprzednich tym, że wchodzimy na szczyt nie od południowej, a od północnej strony. Dlatego najczęściej wchodząc tędy, wracamy drugim zboczem, żeby zrobić sobie ciekawą pętelkę i nie wracać tą samą drogą. To chyba mój ulubiony szlak na TM!

Szlak żółty > skrótem!

Czas wg. lokalsa: 1,5h ;  Odległość do pokonania: ok. 3-4 km Link do trasy: brak 🙂
Ok. to teraz prawdziwy skrót. Dla tych, którym się śpieszy, albo dla tych, którzy chcą się mocno zmęczyć. Chodzi o to, że skrót jest dość stromy.

Zaczynamy tak jak w opcji pierwszej, czyli idziemy żółtym szlakiem do ławeczki (punktu widokowego, który opisywałam na początku). Przy ławeczce szlak przechodzi w czerwony, ale nie wchodzimy na niego. I tutaj pojawia się sekretny skrót lokalsa. Za ławeczką widać ścieżkę (nieoznaczoną na mapie) prowadzącą całkiem ostro w górę. Podążamy nią na czuja, w pewnym momencie będzie trzeba odbić w prawo. Ścieżka jest wydeptana i bardzo stromo pnie się do góry. Idziemy w mięciutkim lesie, wśród mchu, pomiędzy jagodzinami. Na 99% nie spotkamy tu żadnego turysty. Ta ścieżynka doprowadzi nas prawie na sam Trójmorski Wierch. Będziemy musieli jeszcze 10-15 min podejść czerwonym szlakiem, po kamiennej ścieżce prowadzącej na szczyt.

Życzymy przyjemnego trekkingu i smacznej kanapki na kamieniu! 🙂

Sezon: JesieńLatoWiosnaZima

Autor: Aleksandra Yurek

Powrót do atrakcji