Łap słońce w Pastvinach! Płyń i podziwiaj widoki.

Sezon: Lato

Autor: Aleksandra Yurek

Czasem w bardzo ciepły dzień, jak każdy przegrzany człowiek, mamy ochotę pojechać nad wodę… Kiedy nasz strumyk staje się za mały a my mamy ochotę na smażony syr, jedziemy na Pastviny!

Pastviny to czeskie jezioro znajdujące się blisko granicy z polską. Jego położenie jest wyjątkowo malownicze, bowiem z każdej strony otaczają je góry. To idealne miejsce aby spędzić tam choć jeden letni dzień. Jezioro otaczają liczne plaże. Widoki są na prawdę przepiękne. Trochę przypominają nam Netflixowe Ozark. Ale zacznijmy od początku…

Jak dojechać na Pastviny z Błogostanu?

Błogostan i Pastviny dzielą zaledwie 23 kilometry. Samochodem dojedziemy tam w pół godziny. W pobliżu znajduje się kilka parkingów. My polecamy skorzystać z pierwszego i przejść się kawałek. We wakacje parkingi znajdujące się bliżej jeziora są mocno oblegane. Najlepiej z Pastvinowych atrakcji korzystać w tygodniu, wtedy trafiają się takie dni, kiedy jest tam tak mało osób, że można mieć wrażenie, że samotnie dryfuje się po jeziorze.

Co robić na Pastvinach?

Pastviny to dość długie jezioro. Ma około 7 km, a jego powierzchnia osiąga 110 ha. W związku z tym, najciekawszą opcją jest poznanie każdego zakątka, przemieszczając się rowerkiem wodnym, elektryczną motorówką, supem, kajakiem lub łódką. Wszystkie te rzeczy wypożyczyć można na miejscu, bowiem przy jeziorze znajduje się kilka wypożyczalni sprzętu. My przetestowaliśmy rowerek wodny oraz elektryczną motorówkę. W obu przypadkach opłynięcie całego jeziora zajmuje ok 2h.

Można też plażować. Mimo wszystko polecamy dopłynąć do mniej popularnej plaży – jest kilka takich, gdzie brzeg jest w miarę przyjazny i można cieszyć się intymnością. Niestety nie wiemy jakie są parametry czystości wody, ale na miejscu spotkać można wielu kąpiących się ludzi.

Po plażowaniu koniecznie trzeba udać się na smażony syr! Nad brzegiem jeziora znajduje się mała restauracja z lokalną kuchnią. Pamiętajcie, żeby zabrać ze sobą Korony Czeskie, płacenie Złotówkami w Czechach jest możliwe, ale niestety się nie opłaca.

 

Sezon: Lato

Autor: Aleksandra Yurek

Powrót do atrakcji